Poniżej fragment z "Czas warchołów. Co fenomen Zbigniewa Stonogi mówi o polskim społeczeństwie" ze strony: http://natemat.pl/145185,czas-warcholow-co-fenomen-zbigniewa-stonogi-mowi-o-polskim-spoleczenstwie
"Fala "anty"
Stonoga ewidentnie udowodnił, że mylili się ci, którzy mieli go za jednego z wielu niegroźnych, internetowych pieniaczy. Afera podsłuchowa i to, co może mieć w zanadrzu, sprawia, że nie będzie już pomijanym przez media "oszołomem". Wraz z ujawnieniem akt sprawy podsłuchów prymitywna antysystemowa postawa wtargnęła do mainstreamu. Tak jak wcześniej wtargnął do niego Kukiz, również z nieco nieokrzesanym, ale jednak bardziej "ambitnym przekazem".
Te dwie historie, choć pozornie różne, są pochodną tego samego zjawiska. Dawno nie było w Polsce tak wrogich klasie politycznej nastrojów. Dawno nie było tak szerokiego pola dla różnej maści populistów, rebeliantów czy zwykłych nienawistników, którzy ubierają się w szaty ludowych trybunów. Przypadek Stonogi pokazał, że zaczynają się w Polsce złote czasy dla warcholstwa. Publikacja akt śledztwa czy właśnie ogłoszone zlecenie dla paparazzich na urzędników i dziennikarzy to dopiero początek. Jeszcze zatęsknimy za Lepperem!"
Napisz do autora: [email protected]
Napiszę i zamieszczę na Facebooku i spróbuję wstawić do Wiadomości24.pl. żeby inni także zapoznali się z moim zdaniem, moim postrzeganiem otaczającej nas rzeczywistości. Teraz już zwracam się do Autora. Panie Gąsior, gęgać to Pan potrafi. Samo gęganie nie byłoby naganne - gęgać może Pan sobie do woli. Tyle tylko, że do oceny jakiegoś wydarzenia nie wystarcza gęsi rozum. Oceny nie dokona byle gąsior, co potrafi głośno gęgać. Ocenić wydarzenie może człowiek, który potrafi na wydarzenie spojrzeć ze wszystkich stron, a przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytania: Co umożliwiło, jakie zaistniałe okoliczności sprzyjały wystąpieniu zdarzenia? Kim, lub czym są "jednostki osobowe" uczestniczące w zdarzeniu? Czemu to w Polsce - państwie, niby demokratycznym, będącym jednym z członków Unii Europejskiej - potępia się jedynie tego, który pozyskał tajne dokumenty i je upublicznił, a spolegliwie zachowuje się wobec tego, który tajnych dokumentów nie zabezpieczył przed dostaniem się do nich, osób nieuprawnionych. Czemu to bohaterowie afery podsłuchowej - osoby piastujące wysokie stanowiska, we władzach państwa - nie zostali przez ponad rok - zdaję się - rozliczeni za swoje - niecne, wulgarne, obnażające ich małość - wypowiedzi?
Panie Gąsior, Pana, jako dziennikarza powinna - przede wszystkim - zainteresować zgodność informacji upublicznionej z rzeczywistością, a nie to kto pozyskał i udostępnił publiczności informacje. Z tego co Pan spłodził wynika jednoznacznie, że za wszystkie wyczyny ujawnione społeczeństwu, nie są winni ci, którzy - będąc w naczelnych władzach państwowych - mówili, że państwo polskie jest w całkowitym rozkładzie. Jeśli chce się Pan zapoznać bliżej ze stanem osobników - jak powiedziałem - piastujących wysokie stanowiska we władzach Polski to se Pan poczytaj to spod podanych linków. Jeśli zaś chodzi o Pana Stonogę, to on w porównaniu z innymi - nawet i w sejmie zasiadającymi - nie różni się nawet o jotę, albo i jego morale jest nieco wyżej, niż tych czcigodnych, do których Pan nie ma zastrzeżeń.
http://www.fakt.pl/polityka/tasmy-wprost-kompromituja-po-sienkiewicz-i-belka-podsluchani,artykuly,468149.html
http://wgospodarce.pl/informacje/14009-afera-podsluchowa-soczyste-cytaty-ten-kraj-jest-niewyplacalny-smolensk-ka-jakies-pierdoly-panstwo-polskie-istnieje-teoretycznie-praktycznie-nie-istnieje
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
