Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjaciel krakowskich tramwajów. "On" Zośki Papużanki

Maja
Maja
Recenzja książki "On" Zośki Papużanki, autorki nominowanej do Literackiej Nagrody Nike i Paszportów Polityki powieści "Szopka"

Zośka Papużanka została doceniona jako pisarka po wydaniu w 2013 roku powieści „Szopka”. Teraz proponuje kolejną książkę – „On”, w której przenosi czytelników w schyłek lat 80., w ówczesną społeczną, polityczną i mentalną rzeczywistość. Główni bohaterowie, to Śpik, chłopak sprawiający problemy w szkole, odizolowany i zamknięty w sobie oraz jego matka, która ze wszystkim sił kocha swojego syna, choć jest on zupełnie różny od powszechnie przyjętego wzorca dziecka, z którego rodzic może być dumny. Relacja między Śpikiem a światem mogłaby być zupełnie inna, ale chłopiec miał pecha urodzić się w poprzedniej epoce, kiedy baby gadały, a faceci pracowali w hucie i się nie odzywali, bo to dodawało im męskości; babcie siedziały w kuchni i nie miały czasu i odwagi na moment oderwać się od pracy, a dzieci wychowywały się nawzajem, bezwzględnie wykorzystując słabszych i mniej przebojowych.

Śpik jest wycofany, ukryty we własnym świecie fascynacji tramwajami. Swoją swoistą mądrość chowa głęboko we wnętrzu cichej duszy. Jego emocje i przemyślenia nigdy nie przedzierają się przez ciało i pozostają zawsze niedostępne. Introwertyczne dziecko, które na swojej naiwności buduje związki z kolegami wcale nie jest takie nie do kochania. Chłopak jest inny, spokojny, źle się uczy i często wpada w kłopoty – przez to uważany jest za głupiego. Jego matka, wypełniona miłością do syna już od czasu ciąży, chce go prowadzić za rękę, chce go chronić i wpierać, ale brak jej wiedzy, narzędzi i pomocy. Intuicyjnie próbuje robić, co uważa za słuszne, ale musi zmagać się z komunistyczną szarzyzną, mężem, który jest nikim więcej niż arktycznym chłodem oraz wpojonym jej przez otoczenie poczuciem wstydu za syna.

Książka posiada ciekawą, wciągającą narrację, skonstruowaną ze wspomnień o dawnej polskiej codzienności, z celnych życiowych prawd opatrzonych komizmem. Całość ilustrowana jest odniesieniami do literatury, zwłaszcza szkolnych lektur. Do tekstu wkrada się również nieco surrealizmu, co ubarwia tę historię o życiu, które nie spełnia ludzkich oczekiwań i zaskakuje swoją normalnością.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto